Gałąź Trzysta Czterdzieści Jeden
Xavier poszedł na górę sprawdzić Jessicę. Zastał ją już obudzoną, siedzącą prosto na łóżku i rozglądającą się dookoła. Pospieszył do niej i delikatnie dotknął jej włosów.
– Jak się czujesz? – zapytał, a ona spojrzała na niego i kilkakrotnie zamrugała.
– Chyba czuję się lepiej – powiedziała.
Zabrał rękę z jej głowy i podszedł do miejsca, gdzie spoczywała jej noga. Dotknął jej, jakby bał się, że obu