Gałąź Sto Trzydzieści Jeden
– Wal śmiało z pytaniem – powiedziała Leslie, słysząc niepokój w głosie przyjaciółki.
– Wiesz, jaki jest Xavier, prawda? – zapytała Jessica. Chciała usprawiedliwić swoje działania, wmawiając sobie, że to Xavier jest winny, a ona nie zrobiła nic złego. Próbowała tylko uniknąć sytuacji, ale wszystko się pogorszyło przez jego postawę.
– Och, kto by nie wiedział – odparła Leslie, przewracając oczami.