Księga Druga: Gałąź Sto Pięć
Jeanne stanęła przed drzwiami Joshuy i zaczęła walić w nie pięścią. Joshua otworzył drzwi i spojrzał na nią.
– Co tu robisz? – zapytał, ledwo słyszalnym szeptem.
– Jestem wściekła – powiedziała Jeanne, wpychając się do jego pokoju szybkim ruchem.
– Co to ma ze mną wspólnego? Dlaczego tu jesteś? – zapytał, zamykając drzwi i odwracając się, by obserwować, jak chodzi po całym pokoju.
– Rozumiem, co A