Rozdział 1002 Aresztowany
– S-Siły Specjalne! – Twarz Daniela momentalnie straciła kolor.
Nie spodziewał się, że tak szybko ich dogonią.
Jego podwładny był nieco bardziej opanowany, natychmiast rozkazując kierowcy: – Szybko! Zawracaj i odjeżdżaj od nich!
Chociaż taksówkarz nie miał pojęcia, kim jest Daniel, wiedział, kim są Siły Specjalne.
Widząc obrót wydarzeń, w końcu zrozumiał, o co chodzi – wiózł dwóch zbiegów!
O nie!