Rozdział 192: Rozpacz
Odepchnąwszy rękę Cindy, Shandie uniosła brodę. "Gdzie indziej mam pójść? Oczywiście, że wracam do domu."
"Do domu?" zapytała zaskoczona Cindy. "Dlaczego twój ojciec nagle miałby ci pozwolić wrócić?"
Shandie sfrustrowana zatkała uszy. "W końcu jestem biologiczną córką mojego ojca. Oczywiście, że nie pozwoli mi tam siedzieć przez całe życie."
Cindy jednak wciąż była zdezorientowana.
"Twój ojciec ni