Rozdział 39: Kradzież wizytówki
Arielle podeszła do drzwi i otworzyła je ostrożnie, robiąc tylko niewielką szparę.
Shandie, trzymając niechętnie talerz z owocami, powiedziała: "Tata kazał mi ci to dać. Chce, żebyś przyszła do gabinetu."
"Dobrze," odpowiedziała Arielle, biorąc od niej talerz.
Shandie podświadomie zerknęła do pokoju, ale Arielle zrobiła krok w lewo, zasłaniając jej widok. Zapytała chłodno: "Coś jeszcze?"
Shandie w