Rozdział 475 Kim myślisz, że jesteś
"Ale..." Wendy przygryzła wargę i kontynuowała: "Czyż nie Bogini Łowów była przygotowana dla mnie? Pani Nightshire specjalnie ją dla mnie wypożyczyła."
"Dla ciebie?" Vinson zadrwił, jego ton był jeszcze bardziej bezlitosny. "Za kogo ty się uważasz?"
"Jak to możliwe?"
Wendy wpatrywała się w Susanne z niedowierzaniem.
Wyraz twarzy Susanne zamarł, gdy podeszła i wyjaśniła niezręcznie: "Wendy, ja jest