Rozdział 109: Niespodziewany pocałunek
Na jego twarzy pojawiło się zaskoczenie, gdy uniósł prawą rękę i uszczypnął się w nos.
Rzeczywiście, alkohol był największym sabotażystą. Miał wręcz iluzję, że przysłana do niego kobieta to Arielle.
Muszę być szalony! Obudź się!
Vinson gwałtownie zamknął oczy. Kiedy już miał je otworzyć i spojrzeć jeszcze raz, usłyszał obok siebie głos Arielle. "Ty... Dlaczego tak szybko wszedłeś?"
Nawet jej głos