Rozdział 1009 Wkrótce spodziewasz się wnuków
"Kretyni! Kretyni!" wrzasnął Donovan na całe gardło.
Dzięki doskonałej izolacji akustycznej w akademiku nauczycielskim, wykładowcy mieszkający obok nic nie słyszeli.
Nawet gdyby słyszeli, i tak by krzyczał i dawał upust emocjom.
W tym momencie nagle zadzwoniła do niego Queenie.
Zazwyczaj Donovan odrzucał jej połączenia, a potem wyłączał telefon.
Tym razem jednak postanowił odebrać.
Queenie nie spo