Rozdział 306 Pilnuj swojego mężczyzny
Nie zamierzałam jej o tym mówić. Wiedziałam, że to tylko złamie jej serce. Jednak jakimś cudem dowiedziała się o wszystkim i teraz nalega, żebym po nią pojechał. Skoro ty nie masz tu nic do roboty i nie widziałaś babci od lat, proponuję, żebyś pojechała ze mną – oświadczył stanowczo Henryk.
Wiedząc, że tak naprawdę nie ma możliwości odmowy, Ariella od razu się zgodziła: – Jasne! Daj mi tylko chwil