Rozdział 247: Nieposłuszny i Niewierny
Gdy tylko Vinson wszedł do pokoju, wszystkie oczy zwróciły się ku niemu.
Był mężczyzną potężnym, którego sama obecność wystarczała, by zdominować przestrzeń, nawet bez słowa.
Niespodziewana wizyta Vinsona była kolejnym szokiem dla Russella, który wyjąkał: "P-Panie Nightshire, co pan tutaj..."
Zanim Russell zdążył dokończyć pytanie, Vinson podniósł rękę, przerywając mu i wbijając chłodne, twarde sp