Rozdział 552 Chcę, żebyś był bezpieczny
Protestujący właśnie mieli potwierdzić, że to rzeczywiście Vinson, kiedy usłyszeli słowa Arielle. Jeden z nich zaśmiał się. "Vinson Nightshire? To tylko agent nieruchomości. Daj spokój, znajdźmy tę ambasadorkę. Łatwo ją wypatrzyć w tłumie."
Z tymi słowami rozeszli się, ignorując Arielle i Vinsona.
Chociaż Arielle wygłupiała się z Vinsonem, obserwowała otoczenie.
Upewniwszy się, że ci mężczyźni ich