Chapter 460
Po tym wszystkim Adam wkroczył do Alpite Pharma swoimi długimi nogami. Powiedział nonszalanckim tonem: "Co cię skłoniło do myśli, że jestem podły? Celine, czyżbyś to ty myślała o czymś niestosownym?"
Celine zaniemówiła.
Ten mężczyzna, ubrany jak dżentelmen, emanujący wyrafinowaniem, w rzeczywistości nie było nikogo gorszego od niego.
Nie miała ochoty kontynuować rozmowy i po prostu poszła za ni