Rozdział 970
Hailey spojrzała na półmisek z owocami. – Ale… mam ochotę na trochę owoców.
– Na co masz ochotę? – zapytał Jonah.
– Na winogrona – odparła Hailey.
Wyciągnął swoje długie, smukłe palce i wybrał z talerza dorodne winogrono.
Hailey wyciągnęła dłoń, by je odebrać.
Zamiast jej je podać, Jonah ostrożnie obrał skórkę i podniósł winogrono do jej ust.
– Otwórz buzię – powiedział, karmiąc ją osobiście.
Hail