Rozdział 790
Teraz wszystkie oczy były zwrócone na Carly. Ludzie wskazywali palcami i szeptali – jedni z szyderstwem, inni z obrzydzeniem, jeszcze inni ze współczuciem. Dostała pełne spektrum.
Płynęła na fali bycia dziedziczką fortuny Hamptonów prosto na szczyt, a teraz spadła z tego klifu – światło reflektorów, które na nią świeciło, zostało roztrzaskane.
Dlaczego to tak się potoczyło?
Carly była wściekła i a