Rozdział 711
Nigel sturlał się z łóżka i runął na podłogę z głuchym łomotem.
Celine, stojąca w progu, ogarnęła wzrokiem całą scenę – Nigel, osławiony magnat biznesowy, właśnie został zrzucony z łóżka przez Fionę.
Nie mogąc się powstrzymać, Celine wybuchnęła śmiechem.
– Przepraszam, panie Hampton – powiedziała między chichotami. – Nie śmieję się, chyba że naprawdę nie mogę się powstrzymać.
– Dosyć tego śmiechu!