Rozdział 542
Sprzedawczynie, obeznane z plotkami ze świata wyższych sfer, oczywiście słyszały o Nigelu. Teraz aż huczały od ekscytacji.
Carly dumnie uniosła podbródek. – Posłuchajcie no! Jestem zaginioną dziedziczką najbogatszego człowieka na świecie!
W sklepiku rozległ się chóralny okrzyk zdumienia. – O mój Boże, naprawdę? Ty jesteś tą dziedziczką Hamptonów?
Lucy aż promieniała. – No jasne, że to prawda! Pan