Rozdział 855
Jonah skrzywił się. Męska szyja to wrażliwe miejsce, a Hailey wbiła w nią zęby bez litości.
Ból przeszył go tak ostro, że przysiągłby, że może umrzeć tu, w jej ramionach.
Hailey puściła go i spojrzała na niego. – Bolało?
Na jego szyi pojawił się już schludny rząd śladów zębów, a to była jej sprawka.
Jego głos był ochrypły, gdy odpowiedział: – Tak. Bolało.
– Dobrze. Zapamiętaj ten ból. Następnym ra