Rozdział 768
– Panie Alvarez, co pan robi? Proszę oddać mi mój telefon! – warknęła Celine.
Adam wyciągnął rękę i mocno chwycił ją za ramię. – Celine, nie pozwolę ci zabrać Belli i odejść. Rozumiesz?
– Panie Alvarez, nie ma pan prawa decydować o mojej przyszłości. Bella i ja możemy iść, gdzie nam się podoba! – odparowała Celine.
Adam był nieugięty. Dopiero co ich odnalazł i nie mógł znieść myśli o ponownej stra