Rozdział 522
Tracy wystąpiła naprzód. – Jeśli masz jakieś rozwiązanie, to rusz się wreszcie i coś zrób! Na co czekasz?
Hayden przez chwilę milczał, po czym odwrócił się i bez słowa odszedł.
Lucy rzuciła się za nim w pogoń. – Kochanie!
Tracy też chciała za nimi iść, ale Sonia ją zatrzymała. – Tracy, nie idź.
Tracy była zdezorientowana. – Babciu, dlaczego nie mogę?
Spojrzała na Sonię, potem na Wayne’a i Hazel. –