Rozdział 758
Carly, czując się nieco niepewnie, zapytała: – Adamie, dlaczego tak na mnie patrzysz?
Adam potrząsnął głową. – Nic.
Po tych słowach wrócił na swoją salę.
Carly poszła za nim. – Adamie, nie zamierzasz iść za Celine?
Oczywiście, że zamierzał, ale nie teraz. Coś było z nim nie tak i musiał zrozumieć, co to jest, zanim cokolwiek zrobi.
Gdy tylko Adam znalazł się na sali, wezwał lekarza.
Lekarz przybył