Rozdział 521
Lucy i Hayden spojrzeli na Sonię. – Mamo, naprawdę chcesz zostawić Carly na pastwę losu w takiej chwili? Czy rodzina nic dla ciebie nie znaczy?
Tracy wierciła się niespokojnie. Na pewno nie miała zamiaru tonąć razem z Carly.
– O czym wy mówicie? To Carly ukradła Celine tożsamość. Przez te wszystkie lata korzystała z protekcji pana Alvareza, a wy dwie zagarnęłyście wszystko dla siebie, nie dzieląc