Chapter 345
Madeline od razu powiedziała jej prawdę.
Kiedy Eloise to usłyszała, nie wpadła w złość. Wręcz przeciwnie, uśmiechnęła się.
"Vero Quinn, wiem, co próbujesz zrobić. Próbujesz wywołać niezgodę między mną a Mer. Jestem jej matką, więc doskonale wiem, czy ona jest moją córką, czy nie. Nawet nie myśl o podżeganiu nas przeciwko sobie!"
Po tych stanowczych słowach Eloise chwyciła Jacksona za rękę i odeszł