Rozdział 1365
Pani Jones była rozemocjonowana. Wyciągnęła rękę, próbując ponownie pociągnąć Madeline, ale tym razem Jeremy nie dał jej szansy na dotknięcie Madeline.
Przyciągnął Madeline w swoje ramiona i stanął twarzą w twarz z panią Jones, patrząc na nią lodowatym wzrokiem.
– Dlaczego? Próbujesz porzucić swojego dobroczyńcę po osiągnięciu celu? Mów porządnie – powiedział chłodno.
Pani Jones trochę się bała Je