Chapter 620
"— Made... line..."
Madeline uśmiechnęła się. — Jeśli chcesz, możesz mówić do mnie „Madeline”, tak jak kiedyś, Dziadku.
Brwi starca rozluźniły się, a na jego zapadniętej twarzy pojawił się wyraz ulgi i zadowolenia.
Jeremy obserwował scenę z daleka, a kąciki jego ust uniosły się w uśmiechu. Jednak gdy wpatrywał się w Madeline, w jego oczach widać było jedynie ból serca.
"Nie, Linnie.
"Nigdy ni