Rozdział 1529
Carter leniwie podszedł od drzwi. Miał na sobie czarny garnitur i wyglądał, jakby właśnie wrócił z załatwiania swoich spraw.
Kiedy podszedł do Camille Abbot, zatrzymał się. Na jego dotychczas bezwyrazowej twarzy w końcu pojawił się uśmiech.
Camille wyglądała na zadowoloną, widząc syna. "Carter."
Zawołała go i rozłożyła ramiona, żeby go uściskać. Przytulili się, zbliżając do siebie twarze w intymny