Rozdział 1003
„Nie!”
Lana była tak przerażona, że zaczęła bredzić. W następnej sekundzie zobaczyła, jak Jeremy rzuca zapałkę na stertę drewnianych skrzyń leżących obok.
Wyglądało to tak, jakby skrzynie były oblane benzyną. Ledwie tlący się płomyk zapałki momentalnie się rozrósł i zaczął szaleńczo rozprzestrzeniać.
Zanim jednak ogień zdążył się do nich zbliżyć, Lana i Naomi sparaliżowane strachem, stały jak wryt