Rozdział 1388
Myśli kobiety zaczęły błądzić, gdy wpatrywała się uporczywie w tę postać.
– Mamusiu, mamusiu…
Kobieta otrząsnęła się z zamyślenia, słysząc wołanie synka.
– Mamusiu, do domu. Musimy szybko wracać do domu.
– Dobrze.
Kobieta skinęła głową i, trzymając synka, odwróciła się.
Jednak po odwróceniu nie mogła się powstrzymać i zerknęła w kierunku, w którym odszedł Felipe.
…
Dwór Whitmanów.
Po kolacji cała