Rozdział 1616
– Tak, to ten przystojny wujek. Teraz cię do niego zabieram.
– Po co się z nim widzimy? – Mały wciąż miał na twarzy tępy wyraz.
Cathy uśmiechnęła się i zabrakło jej słów.
Właściwie, po co tu przyszli?
Żeby nie umarł z żalem?
Na tę myśl Cathy poczuła, jakby jej serce zostało przeszyte igłami. Znowu ogarnął ją potworny ból.
Kiedy Filip usłyszał, że ktoś go odwiedza, pomyślał, że to Jeremi. Chciał po