Rozdział 1341
Po jego słowach, Madeline utkwiła wzrok w przedmiocie, który Jeremy trzymał w dłoniach.
Cienka warstwa mgły spowijała światło księżyca, cicho lśniąc na twarzy Madeline, która nagle stała się o wiele łagodniejsza.
W tej chwili przypominała bardzo cichą lalkę. Była spokojna i posłuszna, nie poruszając się ani o cal. W jej oczach odbijały się kolorowe promienie.
"Jeremy." Madeline podniosła rękę i od