Chapter 381
Po słowach pielęgniarki atmosfera wokół nich stała się nie do zniesienia.
Madeline uśmiechnęła się spokojnie i rzekła: – Chyba mówicie o Madeline.
– To ona…
W jej uszach zabrzmiały zszokowane słowa Seana.
Madeline odwróciła się i zobaczyła na przystojnej twarzy Seana żal i przepraszający wyraz.
– Nie myślałem, że to ona oddała krew dla Ellie. Ja nawet…
Myślał wtedy, że Madeline znęcała się nad Mer