Rozdział 118
Następnego dnia, Allison się przygotowywała. Musiała iść do domu watahy, więc opuściła kilka lekcji w szkole.
Kilka razy zerknęła w lustro, ubierając szarą suknię, która została dla niej przygotowana.
Założyła kilka sztuk biżuterii. Rozpuściła włosy i włożyła parę wysokich obcasów, które pomagały utrzymać suknię z dala od podłogi.
Wyszła z pokoju i zeszła na dół. Spojrzała na rodziców i powiedział