Rozdział 656
– Zostaw mnie – wyszeptała Zofia, próbując odepchnąć jego pierś. Jednak nie mogła go poruszyć ani trochę.
Jego uścisk na jej dłoni zacisnął się, powodując ból.
– Myślałaś, że uciekniesz ode mnie po tym, jak szukałaś jego wsparcia na oczach innych, prawda?
Jego szorstki ton sprawił, że spojrzała mu w oczy. Zdała sobie sprawę, że wszystko się skończyło.
Nie było nikogo, kto mógłby ją przed nim urato