Rozdział 455
Sophia jęknęła cicho, kiedy Bryan lekko ugryzł ją w płatek ucha. Natychmiast położyła dłonie na jego ramionach i zacisnęła je na jego koszuli, by powstrzymać się od głośniejszego jęku.
Jej jęk sprawił, że Bryan mocniej zacisnął dłonie wokół jej talii. Przechylił twarz, a jego usta oderwały się od jej ucha i przesunęły na szyję.
Właśnie w chwili, gdy jego wargi dotknęły jej szyi, w pokoju rozległ s