Rozdział 580
Pod stołem Zofia zacisnęła pięści i mocno wbiła je w obrus.
Dziś spotkała go dwa razy. Nie chciała go więcej widzieć, przynajmniej nie dzisiaj.
Jednak los miał inne plany.
Opuściła wzrok i skupiła się na tym, jak ta kobieta splatała ramię z jego ramieniem. Poczuła coś przeszywającego w kąciku oka. Szybko zamrugała, żeby powstrzymać łzy przed napłynięciem do oczu.
Cały rok spędziła wierząc, że ból,