Rozdział 421
Był weekend i Sophia była gotowa wyjść. Była zmartwiona i miała złamane serce.
Nie mogła powiedzieć matce o utracie pracy. Aby uniknąć pytań matki, została w bibliotece uniwersyteckiej do wieczora.
Nie okłamywała przyjaciół i powiedziała im o wszystkim, co się wydarzyło w firmie.
Działania Bryana również ich zasmuciły. Powiedzieli, że przynajmniej Bryan powinien w nią uwierzyć.
"Sophio."
Usłyszała