Rozdział 291: Noc razem 2
Rose wstała i zeszła z łóżka. Mocno go objęła. Miała na sobie tylko koronkową bieliznę. Arvan zacisnął pięści. Poczuł napięcie w kroczu. Odwzajemnił uścisk.
– Tylko mi nie mów, że to moja wina.
Potem wziął ją w ramiona.
Położył ją z powrotem na łóżku. Tym razem on był na górze. Patrzył jej w oczy, a potem na usta. Nie mógł się już dłużej kontrolować, próbował, a to i tak było więcej niż wystarczaj