Rozdział 525
Zamiast jechać autobusem, Zofia wzięła taksówkę i ruszyła w kierunku willi Bryana.
Kiedy taksówka zatrzymała się przed główną bramą willi, było już późne popołudnie.
Zofia wysiadła z taksówki po zapłaceniu i podeszła do bramy.
Strażnicy ją rozpoznali i otworzyli bramę. Przez ostatnie kilka miesięcy przyjeżdżała do tego domu wiele razy.
Kiedy weszła do domu, odkryła, że główna służąca karci pozosta