Rozdział 471
Po odwiezieniu Sophii, Bryan odjechał od jej domu. Był wściekły. Wściekły na siebie.
Przez te wszystkie dni zachowywał się wobec niej zbyt łagodnie, co dało jej śmiałość, by go lekceważyć.
Powinien był zachowywać się wobec niej surowo, tak jak zachowuje się wobec innych. Uważała się za lepszą tylko dlatego, że jej pragnął.
To wszystko przez jego wilka.
Od momentu, gdy odkrył, że jest jego przeznac