Rozdział 146 Niewczesne telefony i seks
Parująca atmosfera sprawiła, że oboje byliśmy rozgorączkowani. Złapał mnie szorstko w talii, warcząc zmysłowo: "Skup się na mnie."
Nagle Ashton niósł mnie do łóżka. Górując nade mną, przemówił jakby wydawał rozkaz: "Zdejmij to."
Podążając za jego wzrokiem w dół, w moje intymne okolice, oniemiałam. Położyłam dłonie na brzuchu i spojrzałam na niego nerwowo. "Lekarz powiedział, że nie powinniśmy! To