Rozdział 186 Gniew
Nie spojrzałam na jego ponurą minę, kontynuując: "Wiem. Gdyby nie to dziecko, już dawno byśmy się rozwiedli. Przecież nie ma między nami miłości!"
Podnosząc wzrok, aby spotkać się z jego spojrzeniem, poczułam dziwny spokój. "Nie będę się ciebie czepiać. Jak tylko urodzi się dziecko, odejdę dobrowolnie. Podpisałam już papiery rozwodowe."
Wydał z siebie niedowierzający śmiech, wściekły do granic moż