Rozdział 565 Jak powinniśmy definiować starzenie się?
Jedyne, co mogłam zrobić, to zmienić temat. Przysunęłam w jej stronę deser i zaproponowałam:
– Proszę, poczęstuj się. Jest przepyszny.
W odpowiedzi na moją próbę Emery mogła jedynie potrzeć skronie. Niezręcznie dotknęłam nosa, niepewna, jak inaczej mogłabym ją w tamtej chwili pocieszyć.
Na szczęście Hannah nie rozpamiętywała wcześniejszego zdarzenia. Zjadła kilka kęsów i skomentowała:
– Rzeczywiśc