Rozdział 100 Herbata
"To w takim razie dzwoń po policję!" Bruce prychnął z szyderstwem.
Na te słowa piękna twarz Joanny wykrzywiła się niezadowoleniem! Nigdy nie odważyłaby się wezwać policji.
Praca jest teraz tak ważna, że jakikolwiek negatywny wpływ byłby ciężkim ciosem dla Grupy Haynes.
"Proszę cię, Bruce, błagam!" powiedziała Joanna. "Czy możesz przestać zakłócać porządek w Grupie Haynes..."
Bruce natychmiast jej