Rozdział 856 To jest moja mama
Rozmowa wideo trwała właściwie całą noc.
– O mój Boże. Naprawdę się nie rozłączyłaś przez całą noc?
– Co się stało? – Bruce leżał na łóżku z zamkniętymi oczami.
Po stronie Greyportu była już po pierwszej w nocy.
Widząc to, Lilia pospiesznie podeszła, żeby się z nim przywitać. Powiedziała: – Dzień dobry. Dzień dobry, tatusiu.
– Lilia, u nas jest późno w nocy.
Lilia zakryła usta i zaśmiała się. – No