Rozdział 875 Co jest nie tak
Dziesięć minut później.
Andy zarezerwował lot i szybko poszedł do biura, aby odpisać Bruce'owi.
"Panie Everett, bilet został zarezerwowany."
"Najbliższy lot jest o siódmej wieczorem."
"Okej, rozumiem."
Mówiąc to, Bruce wstał już, żeby spakować swoje rzeczy i przygotować się do powrotu do domu.
Pół godziny później.
Bruce pojechał do domu.
Wrócił do Sherane Bay Villa.
"Gael, jadę dziś wieczorem do G