Rozdział 304 Jaydon został niepełnosprawny
Joanna towarzyszyła dzieciom i bawiła się z nimi w parku rozrywki przez cały poranek.
W porze lunchu kupiła dzieciom smażonego kurczaka i frytki.
Czas szybko minął i trzy godziny minęły jak z bicza strzelił!
O godzinie trzynastej po południu niania spojrzała na zegarek i przypomniała: "Panno Haynes, minęły już trzy godziny. Czas zabrać ich do domu."
"Dobrze, uważajcie na siebie po drodze!"
"Pa, ma