Rozdział 623 Burza mózgów
Jordan i pielęgniarka mieli właśnie podać Bruce'owi zastrzyk.
Kensley pośpiesznie pobiegł za nim. "Panie Clayton, panie Clayton, proszę zaczekać chwilę."
"O co chodzi?"
Kensley uśmiechnął się niezręcznie i podświadomie spojrzał na chłodziarkę. "Um, czy w środku jest ten preparat do regeneracji genów?"
Jordan skinął głową. "Tak!"
"Jordan, mam prośbę. Ja... Czy mogę popatrzeć z boku, jak to robisz?