Rozdział 448 Teksty na podryw
Zachary uśmiechnął się dwuznacznie. "W porządku. Oparzyłaś się?"
"Nie."
"Pokaż. Przecież masz już czerwoną rękę!"
"Naprawdę nic mi nie jest!"
Zachary natychmiast wstał i wykorzystał okazję, by objąć Roxanne ramieniem i chwycić ją za rękę, żeby sprawdzić!
"Panie Garcia, naprawdę nic mi nie jest."
"W porządku. Nie martw się!"
"Panie Garcia, jeśli to wszystko, to już pójdę."
Roxanne wyglądała na spię