Rozdział 168 Czyje jesteś dziecko?
Twarz Daviana pobladła ze strachu. Gorączkowo rozejrzał się za czymś, co mogłoby uratować Irvina!
Na szczęście było tu mnóstwo suchych gałęzi i liści!
Davian podniósł długą, suchą gałąź i wyciągnął ją w stronę strumienia!
"Irvin, szybko złap się tej gałęzi. Wyciągnę cię!"
Irvin kilka razy zanurkował w wodzie i desperacko popłynął do gałęzi. Wyciągnął rękę i ją złapał.
W tym samym czasie Davian roz