Rozdział 825 Tata ma ulubieńca
Bip, bip, bip.
Zadzwonił telefon Joanny. Ochroniarz jej go podawał.
– Panno Haynes, dzwoni pani telefon. Czy chce pani odebrać?
Joanna zmarszczyła brwi i zapytała:
– Proszę sprawdzić. Kto dzwoni!
– O, dzwoni pan Derick.
Kiedy Bruce to usłyszał, westchnął.
– Jesteś teraz ranna. Najlepiej nie odbierać. Nie chciałabyś przestraszyć dzieci.
– Podaj mi telefon.
Joanna wyciągnęła prawą rękę i wzięła tele